Park w Mogilanach to najczęściej odwiedzane przeze mnie miejsce w ostatnich latach. Idealne zarówno na sesje poślubne, jak i narzeczeńskie. Choć rozmiarem nie może konkurować z żadnym z krakowskich parków, to jeśli weźmiemy pod uwagę klimat tego miejsca, zostawia on daleko z tyłu każdy z nich. Od początku wiosny do późnej jesieni, skąpany w świetle zachodzącego słońca, daje ogromne fotograficzne możliwości. Odwiedziliśmy go z Izą i Jarkiem pewnego słonecznego popołudnia. Zresztą zobaczcie sami 😉





























