Maks jest strażakiem więc nie pozostało Nam nic innego jak tylko zacząć sesję narzeczeńską z dużym czerwonym rekwizytem 🙂 Później wybraliśmy się na spacer na Kazimierz i nad Wisłę.
























To oczywiście tylko wstęp do reportażu ze ślubu Kasi i Maksa 🙂 Wkrótce po sesji narzeczeńskiej spotkaliśmy się na ślubie tej dwójki. Skąd zdjęcia można obejrzeć tutaj.