Natalia wybrała Strbske Pleso przeglądając moje wcześniejsze zdjęcia. Byli tam pierwszy raz. Czuję, że nieostatni. Pływali na łódce, przytulali się nad taflą jeziora. W tle majaczyły tatrzańskie szczyty. Było super.
Sesja narzeczeńska to doskonała okazja do odwiedzenia nowego miejsca. Dlaczego nie zaszaleć i nie wybrać się w Tatry? Góry to oczywiście tylko tło. Najważniejsza jest para i emocje. Piękne zdjęcia można zrobić w parku, ale tym razem postawiliśmy na Słowację i nie żałujemy!





























