Ślub plenerowy w ogrodzie Dworu w Tomaszowicach

Reportaż będzie krótki, ale bardzo słoneczny. Tak dużo pięknych emocji towarzyszyło Sylwii i Mario, że postanowiłem je pokazać. Ślub odbył się dosłownie na trawie w cieniu drzew Dworu w Tomaszowicach. Cudowna letnia pogoda i wspaniali goście towarzyszący parze stworzyli niezapomnianą atmosferę. Klimat wydarzenia południowoamerykański, mimo że jesteśmy w podkrakowskich Tomaszowicach.

Coraz więcej par decyduje się na śluby plenerowe, czym jestem zachwycony. Niezależnie, czy jest to uroczystość cywilna, humanistyczna czy kościelna (tak, śluby kościelne w plenerze też się zdarzają) to otoczenie przyrody tworzy zupełnie inny nastrój. 

Zapraszam do obejrzenia tego krótkiego reportażu ze ślubu cywilnego w plenerze.

O Mnie

Jestem fotografem, wykładowcą i blogerem amatorem.
Kocham swoją pracę i ogromnie się cieszę mogąc dzielić się z Wami przydatnymi wiadomościami.

Chciałbym aby było to inspirujące miejsce, w którym odnajdziecie przydatne informacje, dotyczące wielu różnych aspektów związanych ze ślubem.