Najczęściej mówiąc sesja ślubna mamy na myśli dodatkowe spotkanie z fotografem w wybranym terminie, w pięknym miejscu na kilkugodzinnej sesji. Alternatywą dla takiej sesji będzie wykonanie pleneru ślubnego w dniu wesela.
W tym artykule skupiam się właśnie na sesji plenerowej w dniu ślubu. Koncentruję się na plusach i minusach zrealizowania takiej sesji w czasie przyjęcia weselnego. Oprócz wad i zalet kilka akapitów poświęcam mojemu spojrzeniu na to zagadnienie, bazując na swoim doświadczeniu i sposobie pracy. Podpowiadam, kiedy najlepiej zaplanować sesję plenerową w dniu ślubu i gdzie ją wykonać.
Po przygotowaniach zaplanowaliśmy first look w parku tuż przed hotelem. Po nim zrobiliśmy krótką sesję.
Plusy sesji w dniu ślubu:
- jesteście świetnie przygotowani (makijaż, fryzura, bukiet ślubny, suknia i garnitur są czyste i świeże)
- towarzyszą Wam niepowtarzalne emocje
- ograniczacie koszty (ponowne przygotowanie się do sesji)
- zdjęcie macie już za sobą i nie musicie ponownie się do nich przygotowywać
- do zdjęć można wykorzystać samochód ślubny
Minusy sesji w dniu ślubu:
- ograniczony czas na wykonanie zdjęć
- częstym ograniczeniem będzie też lokalizacja
- nie zawsze mamy wpływ na światło
- nieprzewidywalna pogoda
- powstanie mniej fotografii, niż na plenerze innego dnia
Do sesji wykorzystaliśmy dekorację przygotowaną na cywilny ślub plenerowy
Kiedy najlepiej zrobić sesję w dniu ślubu:
- idealną porą będzie złota godzina tuż przed zachodem słońca
- po obiedzie przed pierwszym tańcem
- po pierwszym tańcu i pierwszym bloku muzycznym
Moja filozofia pracy i podejście do pleneru ślubnego:
W mojej fotografii największą wagę przywiązuje do wyłapywania emocji i niepowtarzalnych momentów. Jeśli trzeba, to również staram się tworzyć warunki do ich wywoływania. Dlatego zawsze kładę duży nacisk na wykonanie przynajmniej kilku zdjęć młodej pary w dniu ślubu. Niezależnie, czy mamy w planach sesję poślubną innego dnia. Właśnie ze względu na niepowtarzalne emocje, radość, miłość, uśmiechy którymi emanują wszyscy w tym wyjątkowym dniu. Takie kadry zawsze są niepowtarzalne i stanowią najpiękniejszą pamiątkę. W dniu ślubu zawsze towarzyszy nam coś ulotnego co warto próbować zarejestrować i zachować.

W drodze do kościoła mijaliśmy piękne sandomierskie sady. Zatrzymaliśmy się i spontanicznie zrobiliśmy kilka zdjęć.
Do zrobienia takich zdjęć wystarczy 10 minut. Często łączę ten moment z wykonywaniem zdjęć rodzinnych. Proszę najbliższych pary o chwilę uwagi i fotografuje ich z małżonkami przed salą weselną, a jeśli nie ma do tego warunków robię to w środku. Zwieńczeniem takiej rodzinnej sesji jest moja praca tylko z parą młodą i wykonanie im kilkunastu fotografii w tym najpiękniejszym dniu.
Jeśli widzę do tego warunki takie zdjęcia robię np. w domu pary jeszcze przed wyjściem do kościoła. Najczęściej w ogrodzie. Często łączę to z first lookiem. Zdarza się, że otoczenie kościoła jest idealne to kilku szybkich zdjęć. Wtedy po mszy i życzeniach (albo przed życzeniami, jeśli zaplanowane są na sali) zostaję z parą na kilka minut, aby wykonać zdjęcia. Innym razem skorzystanie z przerwy (pomiędzy blokami muzycznymi) będzie idealnym rozwiązaniem. W dniu ślubu jest wiele chwil, które można wykorzystać, w tym celu. Czasem już na etapie planowania harmonogramu wesela decydujemy, kiedy przeprowadzić sesję. A bywa, że jest to zupełnie spontaniczne.

Po zdjęciach rodzinnych zostaliśmy na chwilę w ogrodzie przy sali weselnej na kilka zdjęć
Najlepszą lokalizacją dla sesji plenerowej w dniu ślubu będą okolice sali weselnej. Coraz częściej właściciele obiektów myślą już nie tylko o pięknym wnętrzu i smacznym jedzeniu, ale dbają również o otoczenie sali. Warto spojrzeć na najbliższe okolice kościoła i sali. Być może po drodze znajduje się jakieś piękne miejsce, w którym warto na chwilę się zatrzymać. Ważne, aby miejsce sesji nie było bardzo oddalone od sali weselnej, bo w dniu ślubu każda minuta jest cenna.
Jeśli zdecydujecie, że zdjęcia w dniu ślubu będą tą jedyną sesją to warto o tym wcześniej porozmawiać i zaplanować wszystkie szczegóły. Najważniejsze, aby świadomie postanowić, ile czasu przeznaczycie na zdjęcia i wpasować to w harmonogram wesela.
Nie było pięknego zachodu słońca. W przerwie pomiędzy opadami zrobiliśmy kilka zdjęć przed salą.
Podsumowując
Podejdźcie do tego zagadnienia spokojnie i przemyślcie, czy w Waszym przypadku lepiej poświęcić czas w dniu ślubu i zrobić krótką sesję plenerową, a może lepszym rozwiązaniem będzie sesja innego dnia. O sesji ślubnej w innym dniu już pisałem – link. Mam też rozbudowany katalog polecanych miejsc na taką sesję – link.
I pamiętajcie. W tym dniu będziecie przeżywali piękne emocje na swój sposób. Pojawi się stres, czasem zmęczenie. Dobry plan jest podstawą, ale trzeba pozostawić trochę miejsca na improwizację i spontaniczność.
Z mojej strony mogę zapewnić, że niezależnie od ostatecznej decyzji będę zachęcał do zrobienia przynajmniej kilku zdjęć w dniu Waszej uroczystości. I na pewno nie wyklucza to spotkania się ponownie w wybranym miejscu na dłuższą poślubną sesję.
Po uroczystości zaślubin zostaliśmy na kilka minut, aby wykorzystać kapliczkę do zdjęć pozowanych.